Dzień świra

Dzień świra

reż.

Marek Koterski

0,

44-letni Adaś Miauczyński, sfrustrowany inteligent, nauczyciel-polonista zarabiający niespełna osiemset złotych na rękę, rozwiedziony, mieszkający samotnie, kochający dorastającego syna wychowywanego przez byłą żonę, budzi się rano. Leży w półśnie bojąc się wstać. Boi się dnia. Największą dla niego udręką jest nieznośna powtarzalność codziennych czynności i konieczność kontaktu ze znienawidzonymi bliźnimi. Żeby nie jeść samotnie, je z telewizorem: cierpi przez niezgodę w Sejmie, bo w sferze uczuć patriotycznych jest wielki, tylko codzienność go zabija. Zewsząd osaczają go reklamy. Łyka leki na chęć do życia, na niestarzenie się i na mózg. Z samotności wynika nawyk prowadzenia monologu wewnętrznego…

Legenda
Konkurs Główny
Sekcje pozakonkursowe