Pełnia

reż.

Andrzej Kondratiuk

1979, 1 godz. 32 min

W wynajętym pokoju we wsi Łacha koło Serocka mieszka architekt z Warszawy pan Wojtek, którego zmęczyła wieczna pogoń za sukcesem, kontakty z najbliższym otoczeniem i w ogóle wszelkie "dobrodziejstwa" życia w mieście. Na pytanie, co robi na tym odludziu, odpowiada: "Odbieram zaległy urlop za wszystkie minione lata". Stara się o głębszy kontakt z naturą, z urzekającym światem rozlewisk wielkiej rzeki, z biologicznym rytmem przyrody. Klimat odosobnienia sprzyja rozmyślaniom i bilansowaniu przebytej drogi życiowej. Udaje mu się z powodzeniem wkupić w miejscowe towarzystwo. Bez trudu nawiązuje nić porozumienia z miejscowymi ludźmi, którzy go interesują, a ich dramaty szczerze wzruszają. Mieszkańcy Łachy wyczuwają jego przyjaźń i zainteresowanie. Chętnie z nim rozmawiają, gotowi wyjawiać najgłębsze tajemnice. Tak więc bufetowa Zosia, robiąca zaocznie maturę, prosi o pomoc w napisaniu pracy, panu Mietkowi służy Wojtek radą w sprawie odwołania od decyzji władz zabraniających rozbudowy gospodarstwa, a uważany już za zupełnie straconego Janek wzrusza go opowieścią o swoich życiowych zawodach. Wkrótce Wojtek staje się jednym z nich. Któregoś dnia "świat" zaczyna się jednak upominać o bohatera. Przyjeżdża żona Wojtka, popularna aktorka, z którą – jak przyznaje – łączy go tylko "duże mieszkanie”. Kobieta nie może zrozumieć sensu ucieczki męża, nie potrafi skłonić go do powrotu. Nie udaje się to również Romanowi, przyjacielowi z dawnych zetempowskich czasów, fałszywie tłumaczącemu sobie motywy postępowania Wojtka. Tymczasem Wojtek sam decyduje się na powrót do pracy, do domu. Wyjeżdża silniejszy, bardziej odporny psychicznie, bogatszy o wiele spostrzeżeń i przemyśleń, na które nie mógłby się zdobyć w swoim miejskim środowisku.
"Pełnię" Andrzej Kondratiuk zrealizował dziesięć lat po swoim głośnym debiucie fabularnym "Dziura w ziemi". Ta kameralna opowieść o ucieczce od wielkiego miasta, ciągłego pośpiechu, pustych znajomości, nawiązuje do kinowego debiutu Kondratiuka zarówno w klimacie, jak i paradokumentalnej formie. Akcja obu filmów rozgrywa się w małej wiejskiej społeczności, która w najbliższym czasie zetknie się z wielkomiejską cywilizacją. Na razie życie mieszkańców wsi płynie jeszcze leniwie, odmierzane rytmem przyrody, a przybysz z miasta wnosi jedynie pewne ożywienie.

Legenda
Sekcje pozakonkursowe