Obcy musi fruwać

reż.

Wiesław Saniewski

1993, 1 godz. 35 min

Berlin, rok 1990. Właśnie zburzono mur berliński, panuje atmosfera zbliżającego się zjednoczenia Niemiec. Na zaproszenie swych przyjaciół – aktorów, którzy od wielu już lat mieszkają za granicą, do Berlina przyjeżdża Maks, polski reżyser teartalny. Zaczynają razem pracować. Usiłują zrealizowac swoje marzenie: wystawić sztukę, której inscenizację uniemożliwiło wprowadzenie stanu wojennego dziesięć lat wczesniej. Sposób, w jaki gromadzą fundusze (sprzedawanie kawałków "historycznego" muru) i zmagają się z bezduszną machiną biurokracji, stanowi oś filmu. W swych wysiłkach czwórka bohaterów wspomagana jest przez Reginę, tłumaczkę obeznaną z miejscowymi zwyczajami i praktykami.
Film dotyczy problemów artystów w nowej, komercjalizującej się rzeczywistości. Jest historią obcych, "auslanderów", któzy chca zrealizowac swoje marzenia i ambicje poza ojczyzną. Porusza aktualne kwestie szowinizmu, ksenofobii i nienawiści do obcokrajowców, jaką odczuwają zarówno Niemcy, jak i Polacy.

Legenda
Sekcje pozakonkursowe