Słoneczny zegar

reż.

Andrzej Kondratiuk

1997, 1 godz. 52 min

Trzeci, po "czterech porach roku" i "Wrzecionie czasu" i zarazem ostatni film zamykający cykl tak zwanego kina rodzinnego Andrzeja Kondratiuka. Powroty do tego samego miejsca i tych samych postaci na przestrzeni wielu lat są pretekstem do refleksji, próbą spojrzenia na własne życie. Ponieważ lat przybywa, a z wiekiem człowiek nabiera do siebie dystansu, "Słoneczny zegar" jest najbrdziej autoironiczną i komediową opowieścią z cąłego tryptyku.
Sfiksowany filmowiec-odludek, jego żona – aktorka oraz kamera tworzą groteskowy trójkąt. Kamera ich łączy, kamera staje się ich lustrem, kamera wyzwala w Andrzeju wspomnienia z dzieciństwa, kamera pozwala wyrazić małżonkom ich miłość do siebie… I chociaż w końcówce filmu są już bardzo starzy, kręcą z uporem ten sam film – film ich życia…"Słoneczny zegar".

Legenda
Sekcje pozakonkursowe