To może się udać
Sławek Podwojski
, 0 godz. 30 minMichał ma marzenie – chce żyć z projektowania i szycia kolorowych, afrykańskich ubrań. Kilka lat temu zakochał się w Tanzanii i chce jak najwięcej jej kolorytu przenieść do Polski. Znaleziony przypadkowo materiał ze wzorem przypominającym herb jego rodzinnej Gdyni zainicjował powstanie pierwszych ubrań. Dziś stoi przed szansą stworzenia poważnej kolekcji sygnowanej własnym logo. Na przeszkodzie stoi jednak to, co tak bardzo Michał pokochał – tanzańskie „pole, pole”.