Nibylandex
Trzydziestopięcioletni Piotr żyje w przekonaniu, że prędzej czy poźniej umrze z powodu jego alergii. Jego nadopiekuńczy ojciec wciąż traktuje go jak dziecko, zasypując go przerażającymi historiami. Jedynym promykiem nadziei są pocztówki od jego mamy, która podróżuje po świecie, próbując wyleczyć się z tych samych alergii. Pewnego dnia Piotr natrafia na starą krzyżówkę, która wrzuca go w podróż ku samodzielności. Gdzie jest jego mama? Czy wszystko, co mówił mu tata, okaże...

Nigdy nie znikasz
Marcel wraca do rodzinnego miasteczka, by zabrać ze szpitala swoją umierającą matkę, Julię. Ku jego zaskoczeniu, kobieta w tajemniczy sposób odzyskuje siły. Wraz z powrotem zdrowia, na powierzchnię zaczynają wypływać dawno pogrzebane wspomnienia. Kiedy Julia dowiaduje się, że Marcel spodziewa się własnego dziecka, ogarnia ją lęk przed porzuceniem. Wkrótce zaczyna młodnieć.

Patrzę w niebo
Początek wojny w Ukrainie. Do pewnej rosyjskiej szkoły podstawowej przywiezione są ukraińskie dzieci z wojny. Jedno z nich okazuje się być od lat niewidzianym siostrzeńcem Wiktorii, nauczycielki muzyki ukraińskiego pochodzenia. Wiktoria budzi się ze snu rosyjskiej propagandy i rozpoczyna walkę o uratowanie chłopca.

Po prostu
Aga i Bartek szykują się na kolację z przyjaciółmi – a zarazem wieczór bez dzieci na mieście. Plan beztroskiego spędzenia czasu burzy jednak wyznanie przyjaciół, którzy po 15 latach związku ogłaszają rozstanie. Po tej niespodziewanej wiadomości, w drodze do domu, Aga i Bartek zaczną przyglądać się własnej relacji.

Pożegnanie z morzem
Matka z dziećmi przygotowuje się do powrotu z wakacji nad morzem. Dla rodziny to nie tylko pożegnanie letnich dni, ale też życia, jakie znali do tej pory. A dla małego Matiego – ostatnie chwile beztroskiego dzieciństwa.

SLAP!!
Pogubiony mężczyzna znajduje ujście swoich emocji w brutalnych zawodach slap fightingowych. W poszukiwaniu uznania stopniowo przekracza kolejne granice nie zważając na konsekwencje.

Soap Opera
Za morzami, jeziorami, rzekami i strumykami, w krainie rybami pachnącej, łzami płynącej, żyły sobie dwie siostry. Dostały w spadku rodzinny sklep rybny. Starsza, Gerda, marzyła o jego otwarciu. Młodsza, Gaja, z kolei jakby głosu nie miała. Ile sił w płetwie nie chce żyć kosztem innych stworzeń i staje Okoniem, by nie dopuścić do sklepowej premiery, która zwabia okoliczne Rekiny biznesu i grube Ryby.

Strach
Na granicy kraju, lasu i prawa Jola musi dokonać wyboru między strachem, konfrontacją z synem a sumieniem.
