Kazimierz Wielki

Filmowa biografia ostatniego króla polskiego z dynastii Piastów, wybitnego monarchy - polityka i reformatora - pod którego rządami państwo osiągnęło niezwykle prężny rozwój i zyskało wysoką pozycję międzynarodową. "Panowanie Kazimierza to konsekwentny ciąg działań zmierzających do odnowienia, scalenia i odbudowy państwa. Epoka ciekawa, bogata w wydarzenia i chyba niedostatecznie znana. Chcielibyśmy z jednej strony wypełnić jakoś tą lukę, z drugiej zaś stworzyć wizerunek władcy, polityka, gospodarza; a jednocześnie pokazać skomplikowanego...
Kazimierz Wielki

Krótkie życie

Powrót po 12 lata twórcy "Milczących śladów" do tematyki pierwszych powojennych lat, dramatycznego okresu kształtowania się władzy ludowej. "Uważam - powiedział reżyser - że sam temat skłania do ciągłych "powrotów", że cała historia minionej wojny i burzliwego pierwszego okresu powojennego chyba długo jeszcze inspirować będzie pisarzy, filmowców. Nie zapominajmy też o młodym pokoleniu, dla którego te sprawy - dla nas ciągle bliskie i żywe - są odległą historią, a to...
Krótkie życie

Mazepa

Dwukrotnie pisał Słowacki "Mazepę", na scenie nie widział go ani razu. A jednak spośród wspaniałych dramatów poety ten właśnie zrobił po "Kordianie" największą karierę zarówno sceniczną jak i literacką. Nie tylko za sprawą pierwowzoru bohatera, Jana Mazepy, znanego i ze swych działań politycznych i - zwłaszcza - z licznych romansów, ale głównie dzięki niewątpliwym walorom dramaturgicznym utworu: ostrości harakterów, nieoczekiwanym zwrotom akcji, gwałtowności konfliktów. Holoubek spróbował dotrzeć poza zewnętrzną warstwę...
Mazepa

Mgła

Po przyjętej z aplauzem w ubiegłym roku "Ciemnej rzece", dramacie społeczno-politycznym, osnutym wokół pierwszych dni kształtowania się władzy ludowej, Sylwester Szyszko jeszcze raz powrócił do tej tematyki we "Mgle". Punktem wyjścia filmu - tak jak i poprzednio - jest proza Jerzego Grzymkowskiego. "Mgła" przynosi dramatyczną, choć opowiedzianą bez patosu, historię beztroskiego, warszawskiego cfaniaka z Targówka, który powołany do KBW trafia na pierwszą linię walki z reakcyjnym podziemiem. Śmierć niewinnych ludzi,...
Mgła

Mniejszy szuka dużego

Skonstruowana na zasadzie "filmu w filmie" i zrealizowana metodą łączenia konwencji aktorskiej z animowaną ekranizacją popularnej książki Wiktora Woroszylskiego stanowi swoistą próbę wdrażania młodego widza do traktowania perypetii bohaterów ze świadomym dystansem. "Punktem wyjścia do filmu - mówił reżyser - jest kontrapunktowy pomysł ujawnienia widzom kulis powstawania filmu, który równocześnie oglądać będą na ekranie. Chciałem w ten sposób przeciwstawić się tradycyjnej zasadzie opowiadania - postanowiłem wciągnąć młodego odbiorcę do wspólnej...
Mniejszy szuka dużego

Motylem jestem – czyli romans czterdziestolatka

O niezwykłej popularności serialu telewizyjnego tandemu Gruza-KTT zadecydowało zwłaszcza kilka elementów - interesujące postacie ucieleśnione przez sympatycznych aktorów, autentyzm realiów, wyjątkowa aktualność ekranowych wydarzeń przebiegających niejako równolegle z rzeczywistym życiem kraju (budowa trasy Łazienkowskiej w pierwszej serii i Dworca Centralnego w drugiej), satyryczne spojrzenie na rozmaite bolączki codzienności, trafne uchwycenie znamion współczesnej obczajowości. "Motylem jestem" dyskontuje sukces serialu o rodzinie Karwowskich; akcja filmu, rozgrywającego się również podczas budowy dworca, sięga...
Motylem jestem – czyli romans czterdziestolatka

Niedzielne dzieci

Macieżyństwo bywa w sztuce tematem przyciągającym artystów działających na granicy kiczu: jako instynkt naturalny zwalnia od myślenia i przydaje biologii mit istotności moralnej. Słodkie uśmiechy ciężarnych kobiet, nabrzmiałe piersi etc. ect. Rzecz w tym zauważa Agnieszka Holland w swym filmie, że ów mit naturalnego instynktu należy rozpatrywać jako konkret społeczny. Dla bezdzietnego małżeństwa macieżyństwo jest piękną nadzieją, która - paradoksalnie - wiedzie do przyjęcia postawy amoralnej. Dla samotnej dziewczyny staje...
Niedzielne dzieci

Ocalić miasto

Ta historia graniczy niemal z cudem: ze straszliwej wojny, która zamieniła nasz kraj w tragiczne rumowisko, wspaniałe zabytki starego Krakowa wyszły cało. A przecież, gdy w 1944 r. stało się jasne, że radziecka ofensywa niesie klęskę III Rzeszy, uciekając w panice hitlerowskie wojska niszczły po sobie wszystko. Urzędujący na Wawelu gubernator Frank uknuł zbrodniczy plan wysadzenia miasta w powietrze: pod wszystkimi budowlami założono potężne ładunki wybuchowe. Cudu nie było: polski...
Ocalić miasto