De Profundis

Rok 1995, Polska. Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia Marioli, zwykłej wiejskiej kobiety, która musi się skonfrontować ze śmiercią córeczek. Nie mogąc pogodzić się ze stratą, w desperacji wykopuje dziewczynki z grobu i zaczyna je traktować, jakby były żywe. Zatarcie granic między życiem a śmiercią przyniesie nieodwracalne skutki.
De Profundis

Dekalog I

Jedenastoletni Paweł wychowywany jest samotnie przez ojca, mama daleko, w Australii, ciotka Irena pomaga w opiece nad bratankiem, wprowadzając na próg świata wiary chłopca, stawiającego ojcu i jej pytania o śmierć, sens, o Boga. Gdy Paweł dostaje przyśpieszony prezent bożonarodzeniowy, wymarzone łyżwy, ojciec, by upewnić się co do bezpieczeństwa chłopca, wylicza na komputerze, że lód na osiedlowym jeziorku jest wystarczająco mocny. Wyprawa na łyżwy kończy się dla Pawła i Marka tragicznie. […]
Dekalog I

Dekalog II

„Niech pan przysięgnie”: w skierowanym do oschłego ordynatora żądaniu ciężarnej Doroty, szarpiącej się między miłością do umierającego męża, do przebywającego za oceanem kochanka a pragnieniem niemożliwego dotąd macierzyństwa, brzmi echo drugiego przykazania Dekalogu. Lekarz odmawia podania jednoznacznej diagnozy, póki nie zrozumie, że stawką jest życie nienarodzonego dziecka.
Dekalog II

Dekalog III

„Pamiętaj, by dzień święty święcić”. A o nocy, nawet jeśli jest to wigilia i noc Bożego Narodzenia, też trzeba pamiętać? Osamotniony ojciec z „Dekalogu, jeden” przez chwilę patrzy w okno mieszkania sąsiadów z parteru, siedzących przy stole, czekających na prezenty. Pogodny obraz kochającej się rodziny pęka, gdy Janusz wychodzi z domu, sprowokowany przez Ewę, z którą kiedyś łączył go romans. Pod pretekstem poszukiwania jej zaginionego męża razem przemierzają opustoszałe miasto.
Dekalog III

Dekalog IV

Filmy „Dekalogu” to zasadniczo kameralne dramaty: wystarczy dwoje bohaterów pierwszoplanowych, jeden nieobecny oraz powracający w kolejnych wcieleniach Artur Barciś, by opowiadana historia przemawiała do emocji i wyobraźni widza. Czwarta odsłona cyklu rozpoczyna się w wielkanocny poniedziałek: Michał, jak każe tradycja (bo tyle pozostało tu ze świąt), polewa dorosłą córkę wodą. Wkrótce wyjeżdża za granicę zostawiając, chyba celowo, kopertę z niepokojącą adnotacją „Otworzyć po mojej śmierci”.
Dekalog IV

Dekalog IX

Dwie nieudane próby samobójcze i towarzyszące im spojrzenie Artura Barcisia otwierają i zamykają film, którego bohater nie może się pogodzić z diagnozą zaprzyjaźnionego seksuologa: nieodwracalna impotencja. Żona kardiologa Romana przekonuje go, że miłość nie sprowadza się do seksu, on podpowiada jej zwolnienie z przysięgi wierności małżeńskiej. Do kryzysu dochodzi, gdy mężczyzna odkrywa, że Hanka spotyka się od dawna ze znacznie młodszym kochankiem, Mariuszem. Nieoczywiste w filmach Kieślowskiego nawiązanie do przykazań Dekalogu rozgrywa się tu w zaskakujący sposób: Hanka jest obiektem pożądania zarówno swego męża, jak i Mariusza. Próba, na jaką wystawiają małżonkowie swoją miłość, prowadzi ostatecznie do jej oczyszczenia.
Dekalog IX

Dekalog V

Trzy ukazywane naprzemiennie postaci, których losy przetną się 16 marca 1987 roku w Warszawie, filmowanej w przygnębiający sposób: młody prawnik, zdający egzamin adwokacki, chłopak z prowincji, zagubiony w wielkim mieście i opryskliwy taksówkarz z diabełkiem. Piotr, przeciwnik kary śmierci, z przekonaniem odpowiada egzaminatorom, że ta praca da mu okazję poznania ludzi, których gdzie indziej nie mógłby spotkać: nie dostrzeże jednak w barze przy Krakowskim Przedmieściu Jacka, przygotowującego się do zabójstwa.
Dekalog V

Dekalog VI

Otwierająca film sekwencja prezentuje oboje bohaterów, zapowiadając dramat, jaki będzie się między nimi rozgrywał: rozdziela ich szyba, różni wiek i status społeczny, pozostaje im tylko patrzenie i bycie oglądanym. W precyzyjnej strukturze szóstego filmu „Dekalogu” dają się zauważyć trzy, niemal równe co do długości, części: w pierwszej kobieta widziana jest z perspektywy Tomka, oddzielona szybami, oknami, szkłem lunety, przybliżającej ją tylko pozornie. Środkowa część to spotkania, do których dochodzi: zakochany chłopak przyznaje się do podglądania, wyznaje miłość, która jednak niczego nie oczekuje. Część trzecia opowiedziana jest z punktu widzenia kobiety: teraz to ona zaczyna poczukiwać chłopca, odkrywa że istnieje miłość, która nie sprowadza się do fizjologicznego zaspokojenia.
Dekalog VI